Cześć, cześć!
Tym razem pokaże wam mój pokolorowany promarkerem lineart.
Do wypełnienia rysunku użyłam tylko jednego koloru markera: Cool Grey 3. Z początku zajęłam się uszami mojego wilka, tam poszło mi to całkiem nieźle, ale później zaczęły się schody... Kolorując dalej delikatnymi poziomymi kreskami, marker za sobą pozostawił kilka widocznych smug - nic dziwnego bo promarker szybko schnie. Chciałabym też dodać, że kolorowanie tym mazakiem jest naprawdę trudne. Zbyt mocno przyciśnięta końcówka do kartki zostawia plamy, zbyt szybko dociągnięta do linii wylewa kolor poza konturami. Z tym najczęściej miałam problemy, ale przecież nie wywalę pracy do kosza tylko dlatego, że wyjechałam poza linię rysunku czy z innego błahego powodu. To nie koniec świata.
Wracając do pracy...
Całego wilka pokolorowałam tylko raz, potem zaś zaczęłam kilkakrotnie poprawiać kontury i różne miejsca, by nadać ciekawszy efekt. Zdaję sobie sprawę, że gdzieniegdzie ten ciemniejszy kolor, w ogóle nie powinien się pojawić...ale tak się nauczyłam i tak już robię.
Dodatkowo specjalnie zostawiłam środek uszu i brwi w białym kolorze.
Jeżeli ktoś ma jakieś sugestie, rady to śmiało piszcie w komentarzach! ;)
Życzę miłego oglądania.
Do wypełnienia rysunku użyłam tylko jednego koloru markera: Cool Grey 3. Z początku zajęłam się uszami mojego wilka, tam poszło mi to całkiem nieźle, ale później zaczęły się schody... Kolorując dalej delikatnymi poziomymi kreskami, marker za sobą pozostawił kilka widocznych smug - nic dziwnego bo promarker szybko schnie. Chciałabym też dodać, że kolorowanie tym mazakiem jest naprawdę trudne. Zbyt mocno przyciśnięta końcówka do kartki zostawia plamy, zbyt szybko dociągnięta do linii wylewa kolor poza konturami. Z tym najczęściej miałam problemy, ale przecież nie wywalę pracy do kosza tylko dlatego, że wyjechałam poza linię rysunku czy z innego błahego powodu. To nie koniec świata.
Wracając do pracy...
Całego wilka pokolorowałam tylko raz, potem zaś zaczęłam kilkakrotnie poprawiać kontury i różne miejsca, by nadać ciekawszy efekt. Zdaję sobie sprawę, że gdzieniegdzie ten ciemniejszy kolor, w ogóle nie powinien się pojawić...ale tak się nauczyłam i tak już robię.
Dodatkowo specjalnie zostawiłam środek uszu i brwi w białym kolorze.
Jeżeli ktoś ma jakieś sugestie, rady to śmiało piszcie w komentarzach! ;)
Życzę miłego oglądania.
Witaj, gratuluje decyzji o założeniu bloga, życzę ci aby się rozwijał i zdobywał grono obserwatorów:) Pamiętam jakie początki są trudne, ważne żeby się nie poddawać i nie patrzeć co chwilę na statystyki;) Lubię obserwować blogi rysunkowe osób, które dopiero zaczynają, na początek mogę ci coś poradzić?
OdpowiedzUsuń- Staraj się dodawać zdjęcia dobrze wykonane. W tym poście umieściłaś zdjęcie pracy pod dziwnym kątem, może być, o ile dodasz również foto z normalnej perspektywy;)
- Fajnie jak ktoś pisze coś więcej o swojej pracy niż tylko czym ją wykonał
- Myślę, że dobrym pomysłem jest wstawianie szkiców, kiedy uzbiera się je w większej ilości
To tylko moje subiektywne odczucia, oczywiście możesz się nie zgadzać;)
- jeśli chcesz żeby dużo osób zauważyło twojego bloga wchodź na blogi innych i pozostawiaj komentarze, na pewno sprawdzą, kto do nich zagadał;)
Rysunki są ładne, widać, że rysowanie "psowatych" to dla ciebie pestka;)
Pozdrawiam, Klaudek:)
Hejka, hej. Dziękuję za słowa otuchy! Zdaje sobie sprawę z tego, że początki są trudne - wiadomo. Na pewno nie mam zamiaru się zniechęcać.
UsuńCo do zdjęcia to tak wiem...jest ono wykonane pod dziwnym kątem, ponieważ nie lubię zwyczajnych standardowych zdjęć.
Poza tym zdjęcia robiłam późną porą przez co miałam złe oświetlenie i uznałam, że reszta zdjęć się po prostu nie nadaje...tylko to jedyne.
Post chciałam dokończyć następnego dnia...myślałam, że nikt tu jeszcze nie zagląda więc co mi szkodziło pozostawić go w fatalnym stanie technicznym, cóż.
Każde słowo, chęć pomocy, rady jest dla mnie cenne i dziękuję, że napisałaś mi o tym wszystkim. ;)
Ciesze się bardzo, że moje rysunki się podobają!
POZDRAWIAM! ;3
Super, że dodałaś opis i więcej zdjęć:) Dopiero teraz zauważyłam cieniowanie markerem, śliczny rysunek:) Również rysuje markerami i wiem, że to nie jest łatwe;)
UsuńKażde wskazówki są dla mnie ważne - tym bardziej, że jestem "świeża" heh. ;)
UsuńDziękuję Ci raz jeszcze.
Oj nieee jest, ale trzeba wszystkiego próbować. ^^
Rysunek mi się podoba :) ślicznie Ci wyszedł. Zauważyłam, że dopiero zaczynasz z blogiem, więc życzę Ci powodzenia. Żeby weny nigdy nie brakło, abyś się rozwijała jeszcze bardziej i żebyś spełniła wszystkie marzenia dotyczące blogowania ^^ Z autorką wcześniejszego komentarza się zgodzę na pewno w jednej kwestii. Chodzi o to abyś dodawała więcej niż jedno zdjęcie rysunku. Masz talent z tego co widzę i chciałabym zobaczyć więcej ujęć tej pracy :) Tak po za tym to wszystko mi się podoba. Będę od czasu do czasu na pewno tutaj zaglądać :D Czekam na więcej Twoich dzieł.
OdpowiedzUsuńhttp://mysteryeternal.blogspot.com/
Dziękuję! Ciesze się, że Ci się podoba!
UsuńJeeejku te wszystkie słowa są bardzo motywujące, aż mi się ciepło na serduchu zrobiło! Dziękuję raz jeszcze.
Rozumiem rozumiem...jak już wcześniej pisałam pod poprzednim komentarzem wszystko robiłam dość późną porą i nie miałam zielonego pojęcia, że ktoś tu zajrzy. Troszkę niedbale pozostawiłam ten post, ale dziś poprawiłam go i mam nadzieję, że teraz wszystko wygląda lepiej.
Dziękuuuuuuuuję po raz 3439405945!!! <3
Miło mi i zachęcam zaglądać do mnie.
Super rysunek! To cieniowanie siersci dodaje pracy " charakter" i rysunek nie jest płaski. Powodzenia w blogowaniu, ja tez jestem od niedawna:-) zapraszam do mnie:
OdpowiedzUsuńDariavaria.blogspot.com
Takie cieniowanie zawszę robię - uważam, że tak lepiej wygląda. ;) Dziękuuuuuuję Ci bardzo...Tobie życzę tego samego. ^^ W wolnych chwilach przeglądam sobie blogi więc i Twój na pewno odwiedzę.
UsuńFajny rysunek. Też kiedyś rysowałam zawzięcie. :)
OdpowiedzUsuńPodziękować ;)
Usuń